Wylewane obrazy najtaniej – jak budżetowo przetestować technikę acrylic pouring

Postanowiłam przeprowadzić eksperyment – zobaczyć jakie materiały są super koniecznie potrzebne, żeby stworzyć obraz metodą acrylic pouringu. Kupiłam najtańsze materiały, jakie znalazłam w Leroy Merlin:

• białą akrylową farbę do ścian: Farba wewnętrzna ŚNIEŻNOBIAŁA 1 l LUXENS – 14,99 zł
• 2 barwniki do ścian: Barwnik w płynie PIGMENT 80 ml LUXENS – 2 x 6,57 zł
• płytę mdf 30x60x6 cm – 3,90 zł

Nie użyłam tu medium, tylko wody do rozcieńczenia farb.

Co mi z tego wyszło? Zobaczcie sami w tym filmiku. Przepraszam za słabą jakość i machający się obraz – ale myślę, że cośtam można z tego filmu i tak wywnioskować. Co? Że można się pobawić techniką pouringu bardzo tanio!

Myślę, że to fajny pomysł dla kogoś, kto chce sprawdzić, czy ta technika to zabawa dla niego – można przecież użyć materiałów, które zostały w domu po remoncie.

Na filmie widać też, że zdanie co do koncepcji obrazu możecie zmieniać do samego końca! Chciałam zrobić typowy dutch pour na początku, ale patrząc na kolory zmieniłam zdanie i wyszła piękna plaża.

Obraz ma już ponad dwa miesiące w momencie jak to piszę i wygląda w porządku. Jedyna dostrzegalna różnica, to że farba nie jest błyszcząca, tylko matowa – przez brak floetrolu lub innego medium. Ogólnie jednak efekt jest mocno zadowalający jak na zmniejszenie kosztu materiałów o jakieś 200% ;).

Mimo to, nie powtarzałam tego eksperymentu więcej, bo chcę sprzedawać moje obrazy i wolę nie ryzykować, że klientowi się on szybko zniszczy.